Umc umc ^^ Hyhy! Forum ogólnotematyczne, joł ;) Zapraszamy!

WITAJ NA WWW.FORUMOWISKO.PUN.PL! BAW SIĘ DOBRZE! (;


  • Index
  •  » Humor
  •  » Sami oceńcie czy to jest śmieszne, bo mnie śmieszy xD

#1 2007-03-20 19:27:53

Ilona.

Mod

5919955
Skąd: ja to wiem? Przyśniło mi się!
Zarejestrowany: 2006-12-13
Posty: 597
Punktów :   
WWW

Sami oceńcie czy to jest śmieszne, bo mnie śmieszy xD

Często zdarza się nam mieć zły dzień. I bardzo chcemy się na kimś  wyżyć.
Tak, to się naprawdę zdarza. Ale moim zdaniem zbyt często wyżywamy się na bliskich i znajowych, podczas gdy o wiele lepiej> jest wyładować stress na kimś zupełnie obcym. Postąpiłem tak pewnego dnia. Przypomniałem sobie w biurze o zaległym telefonie, jaki miałem wykonać. Odnalazłem numer w notesie i wystukałem go na klawiaturze telefonu. Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej stronie mówi "halo!", więc zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z Anią Jurkowską. Facet bez słowa rzucił słuchawką. Byłem kompletnie zaskoczony. Jak  można być tak źle wychowanym! Sprawdziłem jeszcze raz numer do Ani i
wykręciłem go (okazało się, że przekręciłem dwie ostatnie cyfry). A po
zakończeniu rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić pod poprzedni "zły"
numer i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę rzuciłem krótkim "ty
chuju!", po czym rozłączyłem się. Zapisałem sobie jego numer na zółtej karteczce i przykleiłem na monitorze. Raz na kilka tygodni, kiedy coś wyjątkowo źle mi wychodziło, kiedy płaciłem zaległe rachunki, dostałem mandat za parkowanie albo z innego powodu miałem zły dzień, dzwoniłem
do typa i kiedy tylko się zgłosił, serwowałam mu głośne "ty chuju!". Od
razu robiło mi się lepiej... Po pewnym czasie telekomunikacja wprowadziła
program identyfikacji numeru dzwoniącego, przez co mój nowy sposób na chandrę i stres okazał się poważnie zagrożony. Zadzwoniłem więc do typa,
przedstawiając się jako pracownik telekomunikacji i zapytałem: "przepraszam,czy słyszał pan może o naszej nowej ofercie w
zakresie identyfikacji numeru dzwoniącego?". "Nie!" - uciął i rzucił słuchawkę.
Zadzwoniłem do niego ponownie: "nie słyszałeś o tym programie dlatego, że jesteś zwyczajnym chujem!". Kilka dni  później,  kiedy na parkingu przed supermarketem próbowałem zająć ostatnie wolne miejsce, jakiś dresiarz w BMW bezczelnie zajechał mi drogę i wepchał  się na moje miejsce. Wkurzyłem się nielicho. Na beemce była kartka "na sprzedaż" i numer telefonu. Zanotowałem go skrupulatnie. Wieczorem zadzwoniłem. -
- "Halo, czy to pan ma beemkę do sprzedania?" -

- "Tak." -

- "A gdzie można ją obejrzeć?" -

- "Stoi na podwórzu domu przy Leśnej 23." -

- "A kiedy pana można złapać w domu?"

- "No tak od 17.00 już raczej jestem."

Zapisałem numer dresiarza na żóltej karteczce, tuż poniżej numeru faceta, do którego miałem zwyczaj poprzednio dzwonić. Teraz miałem dwóch dupków, na których mogłem się wyżyć. Ale po kilku dniach wydzwaniania do nich poczułem, że nie było to już takie podniecające, jak na początku... Wpadłem na zupełnie inny pomysł... Zadzwoniłem do tego pierwszego faceta. - Halo! - rzucił jak zwykle. - Ty chuju! - krzyknąłem, ale tym razem nie odłożyłem
słuchawki. - Jesteś tam jeszcze? -

Jestem! - krzyknął. - Jestem, pieprzony palancie! Nie wiem, kim jesteś ale chciałbym cię dostać w swoje ręce! Gnoju pierdolony!Powiedz, gdzie mieszkasz, to zaraz pojadę i ci rozjebię ten oblany ryj! -

- Tak? No to mieszkam przy Leśnej 23... Poznasz po czarnej beemie zaparkowanej w podwórzu! Czekam na ciebie, ciemny baranie z lasu!

Facet rzucił słuchawką a ja natychmiast wykręciłem numer dresiarza. - Halo, to ty, pedale? Dzwonię do ciebie,  bo mam ochotę w końcu ci przypierdolić! Jak masz jaja to wyjdź przed dom, zaraz u ciebie, kurwino, będe!

W chwilę potem zadzwoniłem na policję,  informując o bójce w okolicach Leśnej 23, oraz do telewizji regionalnej, wspominając coś o  porachunkach
gangsterów. Na koniec podjechałem samochodem w okolice Leśnej i
patrzyłem z dala na dwóch dupków, bijących się w światłach dwóch radiowozów i reflektorów ekipy telewizyjnej...


jak się pisze dolczei gabana? :(

Offline

#2 2007-03-20 22:45:52

Missy.

Mod

Zarejestrowany: 2006-12-11
Posty: 367
Punktów :   

Re: Sami oceńcie czy to jest śmieszne, bo mnie śmieszy xD

To tylko świadczy o głupocie ludzi xD Ale dobre xD


Bang,bang.
Lovam was x*

Offline

#3 2007-03-26 17:35:26

szpaner

Admin/ka x)

4338315
Skąd: Poznań miasto szybkich doznań
Zarejestrowany: 2007-02-24
Posty: 82
Punktów :   
WWW

Re: Sami oceńcie czy to jest śmieszne, bo mnie śmieszy xD

HAHAHAHAHA!!!! Dobre!!! Jacy ci ludzie głupi.


I want THE FINER THINGS in my life
So I hustle (hustle)
Nigga you get in my way while I'm tryin to gett mine
And I'll buck you (buck you)
I don't care who you run with, or where you from
Nigga fuck you (fuck you)
I want THE FINER THINGS in my life
So I hustle (hustle)

Offline

  • Index
  •  » Humor
  •  » Sami oceńcie czy to jest śmieszne, bo mnie śmieszy xD

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plgta busy Passau