WITAJ NA WWW.FORUMOWISKO.PUN.PL! BAW SIĘ DOBRZE! (;
... i najbeznadniejsi nauczyciele i dlaczego oni.
mgr. Wojciech Plich
-nauczyciel od WF który 15m nie przebiegnie
-cofnięte oczy i łysina
-Jego chód
-można się z niego ponabijać np. Podczas wf trzeb było mu piłkę od kosza podać a następny miał od niego odebrac więc z kumplem żucaliśmy mu za mocno lub za słabo hehe. Jakie to były czasy heh.
Typ Młodego, Starego Szpanera, Kolarza i całej podstawówce 66.
Offline
Pani Iwona Hajnas, nauczycielka od matmy:
-inteligentne wypowiedzi typu: "Ja se to tutej z boku napisze", "Jak te ściany sa prostopadłe to już wiadomo, że są prostopadłe
-śmiesznie sie ubiera, najchetniej na różowo
-uczy matmy, ale często nie umie wielu zadań rozwiązać
-albo zachowanietakie jak,np. Idzie przez klasę i nagle charaka(dosłownie) jak świnia xDD
-udaje taką "ą" "ę", a jej odzywki są takie: "se", "no", "ja żem"
Offline
Ilanja napisał:
Pani Iwona Hajnas, nauczycielka od matmy:
-inteligentne wypowiedzi typu: "Ja se to tutej z boku napisze", "Jak te ściany sa prostopadłe to już wiadomo, że są prostopadłe
-śmiesznie sie ubiera, najchetniej na różowo
-uczy matmy, ale często nie umie wielu zadań rozwiązać
-albo zachowanietakie jak,np. Idzie przez klasę i nagle charaka(dosłownie) jak świnia xDD
-udaje taką "ą" "ę", a jej odzywki są takie: "se", "no", "ja żem"
Very inteligentna nauczycielka.
Offline
Pani Sylwia L.
Typowa blondynka 20 lat później
Nauczycielka języka polskiego.
Najlepiej ubiera się w różowe żakiety i miniówki,obowiązkowo szpilki.Jest również charakterystyczna dzieki swojej bluzce z napisem "Dancing Queen" z której łacha cała nasza klasa.
Jej ulubione słowa to :" stylowy" "pejoratywny" i "bohaterzy"
Mówi do mnie "myszko" xD
Offline
Jest jeszcze pan Wołosz. Maczo szkolny. Uczy informatykio, chemi i fizyki. Dwóch ostatnich przedmiotów sam dobrze nie umie, więc możecie sie domyśleć jak nas uczy. Kiedys miał romans z wymienioną wyżej panią Hajnas, a późnije z sekretarką na praktykach (o tych dwóch wiem) Na uczniów mówi "dzieciątka", "duszyczki", albo "sznowni państwo". Wyglada to tak: czyli dwóch duszyczek nie ma dzisiaj w klasie? Chętnie wstawia uwagi i ciągle sypie dowcipami (śmiejemy się tylko z grzeczności, bo żarty makabryczne) Od dziewcięcu lat chodzi w tych samych dżinsowych, albo sztruksowych spodniach, bluzie z polara, albo w tej samej granatowej kamizelce lub czarnym golfie tak, że garderobę ma naprawdę obszerną.
Jedyny z niego plus, to to że często wychodzi z klasy w czasie sprawdzianów. Jak sam mówi "to dla podnieniesnia średniej
Offline
Hehe.. Fajnych macie nauczycieli. Nie ma co..
Hm.
Ryszarda Ociepa. Sredniego wzrostu, "toche" gruba, wlosy takie jakby blond. Uczy techniki.
Na lekcji bywa tak, ze ona gada, gada, gada.... A nikt jej nie slucha. Pokazuje nam do czego slurzy drukarka a nikt na nia nie patrzy. Nie potrafi prowadzic lekcji. Na kartk/spr lazi po klasie ale nie zwraca uwagi ze uczniowie maja powlaczane komputery i szukaja odp na pytania ktore sa nakrt, badz spr.
Smiesznie mowi. Uzywa zdrobnien tj. "myszeczka", "komputerek", "klawiaturka", "krzeseleczko", "zeszycik", "drukareczka" itp. itd.
Jest nieuwazna.. Nie potrafi sobie poradzic z uczniami. Choc pokrzyczec lubi, bo czasami. Czasami.. Jej sie to zdarza to i tak nikt na to uwagi nie zwraca. A ona buieda sobie gardlo zdziera..
W sposob jaki sie do nas odnosi, jak mowi itp itd. To Hm. WYdaje mi sie, ze powinna uczyc podstawoke klasy 0-3 nie wyzej, bo sobie nie radzi.
Offline
Zbanowany
Zmutowana genetycznie, niedowidząca sześćdziesięciolatka ze wschodnim akcentem.
Nazwiska nie podam, bo mimo wszystko mam do niej szacunek.
Lubię pogrążać się w autyzmie na jej lekcjach.
Offline